Zapraszam Państwa do lektury artykułu autorstwa ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który w 1980 roku jako uczestnik wydarzeń podsumował tzw. “Zjazd Ormian polskich”.
“Sesja ormiańska”
W dniach 8-9 listopada br. (tj. 1980 – przyp. red.) odbyła się w Krakowie I sesja naukowa zorganizowana przez Koło Zainteresowań Kulturą Ormian – sesja ta poświęcona była historii i kulturze Ormian polskich. Na początku kilka słów o samym Kole. Powstało ono w ubiegłym roku przy Polskim Towarzystwie Ludoznawczym, które w osobie p. p. Hanny Lewickiej-Kowalskiej i Janusza Kamockiego udzieliło mu wszechstronnej pomocy. Samo powstanie Koła było efektem wieloletnich starań Ormian polskich i ich sympatyków, którzy w ten sposób pragnęli ocalić od zapomnienia wspaniałe tradycje tej mniejszości narodowej. Warto zaznaczyć, że przez ostatnie lata poparcia udzielał także „Tygodnik Powszechny” a zwłaszcza Tadeusz Żychiewicz oraz krakowski Klub Inteligencji Katolickiej, w którym odbyło się szereg prelekcji o tematyce ormiańskiej.
W czasie swojej długiej działalności Koło zrzeszyło wiele osób, dla których tradycyjnie w ostatni poniedziałek miesiąca organizowano spotkania połączone z wykładami. Korzystano przy tym z gościnności Muzeum Etnograficznego. Już w chwili założenia Koła zrodziła się myśl przygotowania specjalnej sesji, na która zaproszono by wszystkie osoby interesujące się tą problematyką. Na sesję przybyło z całej Polski ponad dwieście osób. Jak się łatwo domyślić większość uczestników stanowili sami Ormianie, co wywnioskować można było zarówno z nazwisk jak i charakterystycznych, orientalnych rysów ich właścicieli.
W pierwszym dniu sesji referat wygłosili Czesław Lechicki autor znanej publikacji na temat Kościoła Ormiańsko-Katolickiego w Polsce. Mówił on o osadnictwie ormiańskim w naszym kraju, o jego losach na przestrzeni wieków. Poruszył także problem asymilacji Ormian i ich wkład w kulturę polską, a także przytoczył listę wybitnych Polaków, przyznających się do pochodzenia ormiańskiego (np. G. Piramowicz, T. Axentowicz, J. Słowacki). Drugi referat wygłoszony został przez prezesa Koła Michała Bohosiewicza, który poruszył interesująco sprawę genealogii Ormian. Na przykładzie kilku rodzin, których potomkowie niejednokrotnie znajdowali się na sali, ukazał proces tworzenia się nazwisk i herbów ormiańskich. W części artystycznej sobotniego programu znalazł się wernisaż malarski Tadeusza Łukasiewicza oraz „Wieczór przy świecach” poświęcony poezji i muzyce armeńskiej, w czasie której wystąpili: Ewa Sztoleman-Kotlarczyk, Flora Lerwa-Nazarian, Erasm Manukian i Jerzy Szokalski. Wszyscy wymienieni artyści również legitymowali się pochodzeniem ormiańskim.
Drugi dzień obrad otworzył odczyt Henryki Augustynowicz- Ciecierskiej poświęcony wrastaniu Ormian w społeczność polską na przykładzie unikalnej Kroniki Benedyktynek Ormiańskich. Gorącymi oklaskami przyjęto samo zakończenie, w którym prelegentka, choć jest rodowitą Polką, mówiła o swojej duchowej przynależności do nacji ormiańskiej. Następnie dr Andrzej Pisowicz z Uniwersytetu Jagiellońskiego zajął się znajomością języka ormiańskiego przez Ormian polskich oraz omówił najnowszą literaturę armeńską i jej przekłady na język polski. Podał też do wiadomości zebranych informację o utworzeniu przez Koło lektoratu języka armeńskiego. Stanisław Bober w swoim referacie zajął się twórczością Teodora Axentowicza ilustrując ją przeźroczami. Przedstawił on także szereg portretów zasłużonych Ormian wykonanych przez siebie. Sesję zamknął referat Zbigniewa Kościowa na temat elementów polskich w muzyce ormiańskiej. Warto zaznaczyć, że prelegent jest autorem kilku prac poświęconych tej problematyce.
Wszystkie odczyty przeplatane były dyskusjami, które wniosły wiele nowego do poruszanych zagadnień. W czasie tych dyskusji przedstawiono z inicjatywy Antoniego Jakubowicza projekt ufundowania tablicy ku czci ks. Dionizego Kajetanowicza, ostatniego administratora diecezji ormiańskiej oraz ku czci Ormian polskich zamordowanych w czasie zawieruchy wojennej. Uczestnicy mieli możliwość uczestniczenia we Mszy św. odprawianej w obrządku ormiańsko-katolickim. Nabożeństwo odprawiane przez ks. Kazimierza Filipiaka, proboszcza z Gdańska, upięknił występ solistki ormiańskiej, chór akademicki oraz zespół muzyczny z Wrocławia.
Kończąc to krótkie sprawozdanie chciałbym podziękować wszystkim organizatorom a zwłaszcza Teresie Passakas, Grażynie Gunter oraz rodzinie Krzysztofowiczów – za ich trud, dzięki któremu po przeszło 40 latach Ormianie polscy i ich przyjaciele mogli spotkać się w tak licznym gronie i w tak serdecznej atmosferze.